Po przeczytaniu i zapoznaniu się z pierwszym dodatkiem do Dzikich Światów uważam, że jest to świetna alternatywa dla D&D. Łatwa w przyswojeniu i mroczna na zakończeniu. Jest jeszcze jedna fajna sprawa - autorom udało się zmieścić w malutkim podręczniku coś, czego innym się nie udało do tej pory zrobić. Na 192 stronach mamy kompletny i gotowy produkt, zapięty na ostatni guzik cukierkowo-mroczy świat fantasty. I za to im chwała !
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz